Co ma wspólnego comfort food i dieta? Bardzo dużo! Dieta to nie tylko deficyt kaloryczny i wysiłek fizyczny, to również (a nawet przede wszystkim!) poukładanie w głowie priorytetów, a także zmiana sposobu myślenia. Zdrowe nawyki żywieniowe powinny być wprowadzone dla własnego zdrowia, a piękna sylwetka to jedynie dodatek. Jak się jednak okazuje, aspekty psychologiczne często uniemożliwiają, pozostanie w deficycie kalorycznym. Ale co to właściwie jest comfort food, jak działa i dlaczego może utrudniać dietę? O tym w dzisiejszym artykule POMELO!
Spis treści
Czym jest comfort food?
Comfort food to nic innego, jak domowe posiłki, które wywołują pozytywne skojarzenia oraz wspomnienia. To jedzenie, które kojarzy nam się z beztroskim czasem dzieciństwa oraz bezpieczeństwem. Co może być określane mianem ‘comfort food’?
- Domowy rosół z makaronem,
- Pierogi z jagodami, które robiła bliska nam osoba (np. babcia),
- Chleb w jajku (tzw. tosty francuskie),
- Kanapki z dżemem i kakao,
- Sernik,
- Schabowy z ziemniakami oraz mizerią.
Naturalnie lista potraw, które możemy określić mianem comfort food, nie ma końca, ponieważ każdy z nas ma swoje ulubione danie z dzieciństwa, które przywraca wspomnienia i zapewnia komfort psychiczny.
Jedzenie na pocieszenie: Jaki wpływ ma jedzenie z dzieciństwa w dorosłym życiu?
Nawyki żywieniowe kształtujemy już od dzieciństwa, to właśnie wtedy próbujemy pierwszych potraw, określamy ulubione smaki, a także kojarzymy je z określoną sytuacją. Powstają wówczas trwałe związki „jedzenie-wydarzenie”, które są obecne w naszej podświadomości aż do dziś.
Jedzenie na pocieszenie jest mechanizmem, który często pochodzi z okresów dzieciństwa. Zastanów się, dlaczego tak bardzo lubisz makaron z truskawkami lub bułkę chałkę z masłem i kubkiem mleka? Może kojarzą Ci się z wakacjami u kochanej babci na wsi ? A dlaczego do tej pory z tak wielkim trudem jesz szpinak lub wątróbkę? Może kojarzą Ci się z przymusem i groźną miną wychowawczyni z przedszkola? Takich powiązań jedzenia z emocjami mamy w swojej głowie mnóstwo! To właśnie przez nie, w chwilach stresu chcesz powrócić do dzieciństwa i zjeść np. kawałek czekolady, która szczególnie dobrze kojarzy Ci się z tym beztroskim czasem.
Comfort food: Jedzenie na pocieszenie, a dieta
Comfort food nie zagraża diecie, jeśli kierujemy się potrzebami naszego organizmu. Co oznacza to w praktyce?
Jedzenie nie powinno być pocieszeniem, ani też nagrodą. Nie rozwiązuje ono również żadnych problemów, jednak nasz organizm sam wie najlepiej, czego potrzebuje. Najczęściej po comfort food w diecie sięgają osoby przeziębione lub mocno przygnębione. Jeśli jednak odbywa się to stosunkowo rzadko, nie ma przeciwwskazań, aby sięgać po ulubione dania z dzieciństwa.
Nie ulega wątpliwości, że do comfort food zaliczają się produkty i potrawy niezbyt mile widziane na diecie redukcyjnej, istnieje jednak kilka możliwości, które umożliwią nam redukcję z jednoczesnym uwzględnieniem dań typu comfort food:
- Jeśli odchudzasz się pod okiem dietetyka, to uzgodnij z nim co, jak często i w jakich ilościach możesz zjeść coś ze swojej listy comfort food.
- Jeśli korzystasz z cateringu, to sam ze sobą umów się, kiedy któreś z pudełek wymieniasz na coś z comfort food.
- Odchudzając się samodzielnie. ustal sam ze sobą ramy korzystania z jedzenia na pocieszenie, a o weryfikację przestrzegania tych granic poproś kogoś bliskiego.
Jedzenie na pocieszenie, a psychologia: Czym jest układ nagrody?
W ostatnich latach podczas badań empirycznych rozpatrywana była zależność między jedzeniem, a stanem emocjonalnym człowieka. Okazuje się, że sięgamy po comfort food, aby uregulować nasz stan emocjonalny, a także pobudzać system nagradzania w mózgu, dzięki czemu odczuwamy przyjemność oraz spokój.
Układ nagrody (ośrodek przyjemności) to struktury mózgowe, które aktywowane są w sytuacjach zaspokajania popędów. W życiu każdy z nas potrzebuje przyjemności oraz uczucia spełnienia. Nasz mózg „pamięta” z dzieciństwa, jakie dania, lub czynności sprawiały, że regulowały się emocje, dlatego również w dorosłości sięgamy po te same produkty.
Co jeszcze zostało odkryte podczas badań?
- Kobiety sięgają po swoje „komfortowe jedzenie”, kiedy czują się źle i chcą poprawić swój nastrój, a mężczyźni wtedy, kiedy czują się dobrze i chcą dłużej utrzymać swój przyjemny stan. Jednocześnie bardzo szybko odczuwają z tego powodu poczucie winy.
- Kobiety, jako comfort food, postrzegają głównie słodkie przekąski, np. lody, czekoladę, ciasta i ciastka.
- Mężczyźni za swoje comfort food częściej uznają dania obiadowe, jak np. rosół czy kotlet schabowy z ziemniakami i surówką.
- Młodzi ludzie częściej niż starsi preferują produkty fast food, jako „polepszacze nastroju”,
- Jeśli mamy dobry humor, to częściej podtrzymujemy go wyrazistymi i pikantnymi smakami, np. pizzą, zapiekanką, kebabem, czy burgerem.
- Jeśli dopada nas zły humor, to podnosimy się na duchu słodkościami.
Comfort food, a otyłość: kiedy przestać się nagradzać?
Jedzenie na pocieszenie należy bezwzględnie kontrolować. Czynniki emocjonalne mają istotny wpływ na rozwój otyłości wśród ludzi, a niekontrolowane jedzenie może doprowadzić do poważnych chorób oraz zaburzeń odżywiania. Zbyt częste pocieszanie się jedzeniem stanowi poważny problem, który wymaga przepracowania własnych emocji oraz mechanizmów wewnętrznych.
Coraz więcej osób sięga po jedzenie nie dlatego, że odczuwa głód, a dlatego, że odczuwa smutek lub przygnębienie. W takich sytuacjach sięgamy po węglowodany, które zwiększają wydzielanie endorfiny oraz serotoniny, odpowiedzialnych za poprawienie nastroju. Niekontrolowane jedzenie na pocieszenie, może przekształcić się w zaburzenia odżywiania oraz otyłość. Jeśli więc zauważasz, że zbyt często sięgasz po niezdrowy posiłek dla polepszenia nastroju, zastanów się, czy odczuwasz faktyczny głód, czy jednak masz głód emocjonalny, który planujesz zastąpić wysokokalorycznym posiłkiem.
To również może Cię zainteresować: Cheat day: czym jest i co warto o nim wiedzieć?