Nadeszła pora, aby marzenia o szczupłej figurze przemienić w konkretny plan działania. Zanim jednak weźmiesz się za ścisłą dietę i systematyczne treningi, zrób porządek w swojej…głowie! Tak! Twój sukces na wadze w dużej mierze zależy od tego, jakie masz uczucia i przekonania na temat diety i odchudzania. Sprawdź, jakim aspektom należy się przyjrzeć, zanim kolejny raz powiesz: „Od jutra zaczynam dietę!”.
-
1. SPÓJRZ PRAWDZIE W OCZY
Zanim przejdziesz na dietę, zastanów się, co powoduje, że twoja masa ciała wymyka się spod kontroli. Warto przyznać się do błędów przed samym sobą. Może zbyt często jesz słodycze? Może to kolacja jest twoim najbardziej obfitym posiłkiem w ciągu dnia? Prawda ułatwi ci podjęcie decyzji: „Wiem z czego bierze się moja nadwaga. Chcę się z tym uporać.” Uwaga: ważne jest, aby powiedzieć sobie CHCĘ, a nie MUSZĘ! „Przymus” to najsłabszy motywator, a „chęć” najlepszy! ☺
-
2. GOTOWOŚĆ NA ZMIANY
Nie wszyscy lubią zmiany. Często wolimy iść znaną, udeptaną drogą, ponieważ na niej czujemy się bezpiecznie. Jednak niekiedy zmiana obranej ścieżki bywa konieczna, bo tylko ona zapewni osiągnięcie celu podróży. Jedynym problemem jest wtedy to, że wydeptanie nowej ścieżki wymaga sporego wysiłku. Podobnie jest ze zmianą nawyków żywieniowych. Początkowo ciągłe myślenie o zdrowym odżywianiu i pilnowanie tego, co i ile możesz zjeść, jest mocno absorbujące. Ale po jakimś czasie nowe nawyki wchodzą ci w krew i stają się automatyczne.
-
3. PATRZ REALNIE!
Przed dietą ustal sobie konkretny cel do osiągnięcia. Pamiętaj jednak, aby był realny, a nie taki, który już na początku sparaliżuje twoje działanie. Np. powrót do wagi z liceum mógłby być trudny, ale osiągnięcie wagi sprzed 5 lat brzmi sensownie! Pamiętaj, że mniejsze cele (np. „schudnę w tym miesiącu 2 kg”) nastrajają pozytywnie do diety i nie podcinają skrzydeł już na starcie.
-
4. ZMIEŃ PRZEKONANIA
Wyzbądź się przekonań na temat diety odchudzającej, które przedstawiają ją w krzywym zwierciadle. Jednym z najpopularniejszych mitów jest ten, który mówi, że na diecie wciąż jest się głodnym. To nieprawda! Przy 4-5 posiłkach dziennie nigdy nie dopada cię wilczy głód.
-
5. WYLUZUJ!
Bądź dla siebie dobry (ale nie pobłażliwy) i nie stawiaj sobie zbyt restrykcyjnych dietetycznych wymagań, np. że przez całą dietę ani razu się nie złamiesz. Zasada „wszystko albo nic” , czyli „albo robię dietę na 100%, albo wcale” raczej się nie sprawdza. Trzymanie się planu diety w 80-90% już może przynieść widoczne efekty. Może nieco mniejsze niż wstępne założenia, ale jednak będą!
Teraz już wiesz, że dieta to nie tylko praca ciała, ale także umysłu. Pomelo Company zadba o twoje posiłki, a ty tylko uwierz, że razem naprawdę możemy spełnić twoje marzenie o szczupłej sylwetce! ☺